|
Forum pracowników Autoliv .::FORUM PRACOWNIKÓW AUTOLIV::.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 21:43, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Do autobusów wsiedli wszyscy- czyt. tylko biura:-)))))))
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 10:33, 26 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: | Do autobusów wsiedli wszyscy- czyt. tylko biura:-))))))) |
hehe - no pewnie, ze biura, bo tylko biura jechały.
widac źle zrozumiałem, Twoją wypowiedź, bo założyłem, ze jest logiczna.
jeżeli chodziło Ci o to, ze nie wszyscy wsiedli w takim znaczeniu, że ludzie z hali sie nie zmiescili to faktycznie - masz rację.
jednakże idąc tym tropem możemy powiedzieć, ze taka np Lufthansa ma do dupy organizację, bo do jednego samolotu wsiadają tylko ci, którzy nim maja lecieć, a nie wszyscy ludzie, znajdujący sie na lotnisku.
wciąz jednak nie mogę zrozumieć, gdzie tkwi problem.
złozyć podanie o przyjęcie do biura. pokazać, ze sie potrafi to i tamto, że sie zna język, ze się ma potencjał i juz można jezdzić.
wszystkich do biur nie wezmą - wiadomo, ale niech Cię "wszyscy" nie obchodzą. jak w biurach taki miod, to do ataku na lajtowe stanowiska
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 8:11, 28 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
zenada
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 13:01, 29 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: | zenada |
co? zabrakło argumentów?
nie martw się - to normalne. Twojego stanowiska nie da sie sensownie uargumentować.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pracownik.2
Gość
|
Wysłany: Pią 19:09, 29 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
a sa jakies vacancy w biurze ?? :>
Anonymous napisał: | Anonymous napisał: | Do autobusów wsiedli wszyscy- czyt. tylko biura:-))))))) |
hehe - no pewnie, ze biura, bo tylko biura jechały.
widac źle zrozumiałem, Twoją wypowiedź, bo założyłem, ze jest logiczna.
jeżeli chodziło Ci o to, ze nie wszyscy wsiedli w takim znaczeniu, że ludzie z hali sie nie zmiescili to faktycznie - masz rację.
jednakże idąc tym tropem możemy powiedzieć, ze taka np Lufthansa ma do dupy organizację, bo do jednego samolotu wsiadają tylko ci, którzy nim maja lecieć, a nie wszyscy ludzie, znajdujący sie na lotnisku.
wciąz jednak nie mogę zrozumieć, gdzie tkwi problem.
złozyć podanie o przyjęcie do biura. pokazać, ze sie potrafi to i tamto, że sie zna język, ze się ma potencjał i juz można jezdzić.
wszystkich do biur nie wezmą - wiadomo, ale niech Cię "wszyscy" nie obchodzą. jak w biurach taki miod, to do ataku na lajtowe stanowiska |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 22:16, 29 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
pewnie, ze są. ciągle kogoś przyjmują.
poza tym, jak ktoś jest lepszy niż obecna ekipa, to pewnie chętnie wymienią
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
do gościa
Gość
|
Wysłany: Nie 21:33, 02 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Jeśli wydaje ci sie ze mam odpowiednie wynagrodzenie za tak odpowiedzialna prace ,toja cię serdecznie zapraszam na szwalnie a jesli jestes na szwalni to skocz na jakis cieżki projekt.Będziesz sobie szył tam pół roku o ile wytrzymasz i wtedy porozmawiamy o godnym wynagrodzeniu i traktowaniu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 21:52, 03 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
do gościa napisał: | Jeśli wydaje ci sie ze mam odpowiednie wynagrodzenie za tak odpowiedzialna prace ,toja cię serdecznie zapraszam na szwalnie a jesli jestes na szwalni to skocz na jakis cieżki projekt.Będziesz sobie szył tam pół roku o ile wytrzymasz i wtedy porozmawiamy o godnym wynagrodzeniu i traktowaniu |
dziękuję za zaproszenie, ale raczej nie.
nigdzie nie pisałem, ze na szwalni jest lekko i syto.
problem tylko w tym, że ludzie z hali mają jakieś dziwne pretensje do ludzi z biur i ciągle tylko słychać jacy to ci na szwalni biedni a jak to ci w biurach nic nie robią.
ja osobiście uważam tak (i tak postępuję): jak mi gdzieś źle a wiem, gdzie jest lepiej, to sie tam wynoszę.
nie biadolę, nie płaczę, ze mnie nikt na integracje nie zabiera, ze mało zarabiam i ciężko pracuję.
podejmując tę pracę podpisałem umowę znając stawkę i warunki.
wcześniej podpisywałem inne umowy, z innymi pracodawcami i jak mi nie odpowiadało, to zmieniałem pracę. kropka.
nie zaglądałem innym do garnka i nie marudziłem siedząc na dupie.
jeżeli uważasz, ze w biurach taki lajcik, to tak jak pisałem wcześniej - zatrudnij się w biurze. będziesz miał raj na ziemi.
mnie się udało.
życzę sukcesów.
aha- każdy uważa, ze to jego praca jest najbardziej odpowiedzialna, trudna i w ogóle... dopóki nie spróbuje pracy innych.
wyobraź sobie, ze w 90% biura nie mają płaconych nadgodzin, a niemało się ich w miesiącu nazbiera.
jakoś sobie nie wyobrażam ludzi z hali, którzy napierdzielają nadgodziny za frajer, bo sobie każdą minutę rozliczacie.
więc nie oceniaj czegoś, czego nie znasz.
pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
biurew
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Wto 0:47, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
W biurze fajnie.
W przerwie między piciem kawy a wycieczkami na halę żeby się pośmiać z roboli, siedzę sobie z nogami na biurku i liczę grube tysiączki jakie zarabiam za szczypanie w tyłki koleżanek i spanie z twarzą na blacie.
A Thomas tylko zagląda od czasu do czasu żeby spytać po szwedzku czy mi czegoś nie trzeba do szczescia - a może bardziej miękką poduszeczkę? A może kolejną 150% podwyżkę?
I tak jakoś dzień zlatuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 9:20, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
a teraz to już ".... rozdziobia nas kruki i wrony..."
dzieki biurew
swoją drogą to z podwyżkami przesadzają. już nie mam w co inwestować i na co wydawać.....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pracownik.2
Gość
|
Wysłany: Wto 11:11, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
nie spostrzeglem informacji odnosnie przyjec... wiec niestety nie do konca wiem jak aplikowac:/
Anonymous napisał: | pewnie, ze są. ciągle kogoś przyjmują.
poza tym, jak ktoś jest lepszy niż obecna ekipa, to pewnie chętnie wymienią |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
operator
Gość
|
Wysłany: Wto 11:50, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Pierwsze slysze, aby ktos siedzial w autoliv po godzinach za free:-D No chyba ze siedzisz 45 minut - wiem ze pierwszych 45 minut nie placa. Pozdro
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 12:02, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
operator napisał: | Pierwsze slysze, aby ktos siedzial w autoliv po godzinach za free:-D No chyba ze siedzisz 45 minut - wiem ze pierwszych 45 minut nie placa. Pozdro |
może i pierwsze słyszysz.
moze - skoro jestes operatorem - w głowie Ci sie nie miesci, ze mozna zostac dłuzej w pracy i dostac za to uścisk dłoni szefa, bo Wam rozliczaja wszystko i za wszystkie nadgodziny płaca.
a jednak.
dlatego tez pisałem - nie oceniaj innych stanowisk, bo nie masz pojęcia jak tam praca wygląda.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 15:53, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Pracownik.2 napisał: | nie spostrzeglem informacji odnosnie przyjec... wiec niestety nie do konca wiem jak aplikowac:/ |
zapytaj kolezanki, które pracowały na hali a teraz sa np w kadrach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pracownik.2
Gość
|
Wysłany: Wto 17:12, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
tak sie sklada iz nie mam zandych kolezankek w tej firmie - sam nie wiem czy to dobrze czy zle .. co tymbardziej daje do zrozumienia ze jestem tym echem "nierobem z treningu" ?
Anonymous napisał: | Pracownik.2 napisał: | nie spostrzeglem informacji odnosnie przyjec... wiec niestety nie do konca wiem jak aplikowac:/ |
zapytaj kolezanki, które pracowały na hali a teraz sa np w kadrach. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|