| Autor |
Wiadomość |
| la'pinda |
 Wysłany: Pon 23:10, 24 Mar 2008 Temat postu: |
|
| hahahah przeraza mnie moja ortografia sorrryyyyyyy wybaczcie mi |
|
 |
| la'pinda |
| Wysłany: Pon 23:08, 24 Mar 2008 Temat postu: |
|
no i co taka cisza ?????piszta cos o mechanikach oni sa superowi na na zmianie B maja poczucie chumoru no fakt pracuja jak by niepatrzec na innych zmianach sa tez tacy normalni ale nieliczni  |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Śro 23:38, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
| Do mecanica mam delikatną prośbę - jeśli komuś coś zarzucasz, odnoś się wyłącznie do tej osoby (lub grupy osób) a ich rodziny zostaw w spokoju. Analizowanie czyjejś sytuacji domowej jest po prostu niesmaczne. Poza tym nie mam zastrzeżeń do posta. |
|
|
| do luski |
| Wysłany: Śro 23:22, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
Luśka zmien ustawienia zegara na forum. Post napisany 23.01.2008 o godzinie 23:17 pokazuje że został napisany 24.01.2008 o godz 0:17. coś nie tak. Jak coś to pogadaj z administratorem jak nie wiesz jak to zrobić.
Teraz jest 23:25 |
|
|
| mecanic |
| Wysłany: Śro 23:17, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
Staje po stronie mechaników. Pracownicy którzy pracują jeszcze z przed 2002r. to jakoś sobie radzą - ale to wyjątki. Cała reszta to lewusy. Na niczym się nie znają lub niechca się znać. Wychowani pewnie są w rodzinach gzdzie mamusia robi śniadanko do pracy i szoruje zasrany kibel po synusiu lub córce.
A jeżeli chodzi o mechaników to moge się przyczepić do ich kultury osobistej. Kurwowanie i żucanie krzesłami też o czymś świadczy. |
|
|
| Wykrojnik :) |
| Wysłany: Śro 20:51, 09 Sty 2008 Temat postu: |
|
| rambo napisał: | | Gość napisał: | | Walcie się. |
fantastyczna obrona:P weź nie rób lipy, temat się rozwija a przez takich jak ty pewnie trafi do kosza |
Ja uważam, że to było nawet trochę zabawne.
Ot taka ilustracja do stwierdzenia "nobody's perfect"  |
|
|
| rambo |
| Wysłany: Śro 16:49, 09 Sty 2008 Temat postu: |
|
| Gość napisał: | | Walcie się. |
fantastyczna obrona:P weź nie rób lipy, temat się rozwija a przez takich jak ty pewnie trafi do kosza |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Śro 4:31, 09 Sty 2008 Temat postu: |
|
| Walcie się. |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Wto 17:09, 08 Sty 2008 Temat postu: |
|
| lucinda de byuro y modera napisał: | | ze względu na żenujący poziom wypowiedzi pracowników niniejszy temat pod kasację podchodzi |
Z tego, co widzę, nikt nie przegina. Nikt nie wyzywa po nazwiskach. Uwierz mi, widziałam (i niestety, współtworzyłam) PRAWDZIWĄ ŻENADĘ na tym forum więc to, co tutaj się dzieje, jest naprawdę soft-lightowe.
Nie mogę kasować wszystkiego, co się rusza :D |
|
|
| lucinda de byuro y modera |
| Wysłany: Wto 16:44, 08 Sty 2008 Temat postu: |
|
| ze względu na żenujący poziom wypowiedzi pracowników niniejszy temat pod kasację podchodzi |
|
|
| panek |
| Wysłany: Nie 15:42, 06 Sty 2008 Temat postu: |
|
| Czy nie potrafi nic, to nie wiem, ale bardzo dużo nie potrafią, nie raz zawstydzeni lub z zdziwioną miną schodzili z beltu, bo nie wiedzieli co i jak naprawić, a jak czasami zaczną naprawiać jakiś malutki problemik, to zajmuje im to bardzo dużo czasu, a później trzeba gonić normę;/ Może nie mają jakiś szkoleń i nie podnoszą kwalifikacji? |
|
|
| paniusia |
| Wysłany: Sob 17:04, 05 Sty 2008 Temat postu: |
|
dla mnie to moglo by ich wogole niebyc, nic nieumiejace tumany, poprostu porazka, wzywasz mechanika a on niewie o co chodzi jak sama nienaprawisz to klapa, nadaja sie tylko do wymiany zarowek
pozdrawiam |
|
|
| franca |
| Wysłany: Pią 20:55, 04 Sty 2008 Temat postu: |
|
| jezeli chodzi o naszych mechanikach to skąd Luśka może ich znać tak jak my.Ok czasmi są wredni ale my również jesteśmy wredni do nich.Więc noworoczne postanowienie :będziemy dla nich oki to oni również będa oki. |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Czw 22:28, 03 Sty 2008 Temat postu: |
|
Oj, jacy zaraz bojaźliwi:)... I ta wazelinka na końcu;)...
Ja tam do mechaników nic nie mam. Nazwiska będę kasować - wkurza Was przecież nie nazwisko, tylko konkretne zachowanie osoby, prawda?
P.S.(nie chce mi się dodawać kolejnego posta): Mój kontakt z mechanikami jest oczywiście ograniczony... ale jakiś tam jest. I - jak na razie - nie było żadnych konfliktów. Tyle z mojej strony. |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Czw 20:07, 03 Sty 2008 Temat postu: |
|
| ten temat już był i został wykasowany .Mechanicy sa dokładnie tacy jak napisałeś nic dodac nic ując.nie bedziemy tak po nazwiskach ??? Luśka by sie wkurzyła.Pozrawiam Lusie |
|
|